Wiktoria i Maja z rodzicami
Dano niewidziane siostrzyczki znów po kilku latach wpadły do mnie na sesję rodzinną:) Dziewczynki na sesji tak chętnie pozowały, przebierały się, miały tyle własnych pomysłów na pozowanie, że trudno było skończyć tę sesję- tak nam się miło pracowało:)