Fotografia dziecięca dla całej rodziny

Kiedy otwierałam moje studio w Warszawie z założeniem, że fotografia dziecięca będzie moją główną specjalizacją zastanawiałam się, czy pomimo doświadczenia w pracy z dziećmi uda mi się w czasie zaledwie 2 godzin trwania sesji nawiązać dobrą relację z małymi modelami i zachęcić dzieci do "współpracy".

Myślą przewodnią od czasu powstania warszawskiego studio było uchwycenie naturalnych uśmiechów i emocji na twarzach dzieci, a przecież wyzwaniem w wielu przypadkach jest samo zachęcenie maluchów do przebywania na planie! Znajomość natury dzieci okazała się pomocna w ich "wkręcaniu" w pozowanie, co poskutkowało udanymi ujęciami i bardzo pozytywnym odbiorem przez rodziców samego przebiegu sesji i jej efektów w postaci zdjęć. Fotografia dziecięca wymaga właściwego podejścia do małych modeli, podejmuję więc próby komunikowania się z nimi niejako ich językiem, na ich poziomie rozwoju.

Dzieci muszą pozostawać przez większość sesji na planie, konieczne jest więc ich- jak to często określam- uziemianie.

Mój sekret?

Każdy fotograf dziecięcy ma swój sekret. Oczywiście zależny od wieku dziecka. Małe brzdące, które usiłują samodzielnie poznawać świat raczkując czy stawiając pierwsze kroczki zwykle same chętnie lokują się w koszykach ustawianych na planie- z jakiegoś powodu koszyki mają wielką siłę przyciągania. Jeśli magiczna siła nie działa, dziecko z pewnością będzie naśladować pluszaka czy rodzica usiłującego zmieścić się w koszyku. To samo działanie ma maleńka ławeczka, kupiona na targu staroci, własnoręcznie odrestaurowana, która pojawia się na planie w czasie niemal każdej sesji i cieszy się ogromnym zainteresowaniem młodszych i starszych modeli.

Fotografowanie nieco starszych dzieci wymaga zwykle ich komplementowania, i tak siedzący na krzesełku nieświadomy podstępu mały człowiek pięknie prezentuje swój półprofil myśląc, że bawimy się w przymierzanie kolejnych kapeluszy czy szybkie kręcenie głową (współpraca nabiera rozpędu a dziecko uśmiecha się coraz szerzej, kiedy słyszy np. że najsprawniej ze wszystkich moich gości wykonuje polecenia). Porównywanie do spidermanów czy ślicznych królewien też ma magiczną moc. Dzieci śmieją się cudownie, kiedy opowiadam im historie o wymyślonych przeze mnie lodach musztardowych (działa w przypadku każdego przedszkolaka!).

fotograf dzieciecy

Chętnie pozwalam dzieciom na szperanie wśród studyjnych gadżetów i samodzielny wybór stylizacji (zdjęcia tychże) wszystko na sobie co na wyposażeniu studio- nigdy nie ujrzą światła dziennego, ale same fotografie powstają, aby zaspokoić dziecięcą fantazję i dać maluchom złudzenie robienia tego, czego one chcą.

Bo sekret polega na tym, żeby dzieci czuły się w czasie fotografowania swobodnie, zapominały o swojej roli i nie zachęcane do pozowania- pozowały. Świetne fotografie powstają również, kiedy dzieci tańczą na planie, a większość robi to nader chętnie- taka to dziecięca natura. Zdjęcia rodzinne z dziećmi i sesje ciążowe realizowane są głównie w moim studio w Warszawie; na specjalne zamówienia realizuję również sesje w plenerze (tylko Warszawa- najczęściej na Saskiej Kępie).