Leo i brzuszek
Leo juz niedługo będzie starszym bratem swojej siostrzyczki:) Ta sesja była wyjątkowo wesoła dzięki Leo; mały gaduła miał sporo do powiedzenia, uwielbiam takie wygadane maluchy, ich opowieści- wyrwane często z kontekstu - są niesamowite:) Fajnie jest czasem spojrzeć na świat oczami takiego malucha, z dystansem. Sesja sesją ale Leo miał nadzieję na przedstawienie z mojej strony, bo zauważył, że plan zdjęciowy wygląda jak scena więc przedstawienie powinnam koniecznie wystawić. Udało mi się wykręcić, do nastepnego razu;) Tu wybrane zdjęcia czarno- białe i w kolorze z sesji rodzinno-brzuszkowej.
Zachwytu nad urodą mamy Kamilii nie wyrażam- zdjęcia mówią tu same za siebie:)